10 paź 2013

Jesienna zupa z fasoli mung

Przepyszna zupa na jesienna pogodę.
Bardzo mi posmakowała.
Pożywna, rozgrzewajaca - dla zmarzluchów idealna :)
 Na pewno powtórzę ja nie raz tej jesieni i zimy.

Zainspirowałam się przepisem znalezionym tutaj KLIK.

Fasolę mung mogłam wypróbować dzięki sklepowi internetowemu BadaPak (KLIK).
Według opisu fasola taka bogata jest w białko, błonnik, wit. B9, magnez i mangan.
Poza tym w tej fasoli występuja także: fosfor, żelazo, miedź, potas, cynk, wapń, selen. Do tego witaminy: B1, B2, B5, B6, K, A, C i E.



4 porcje

1 porcja: 308kcal, białko:17g, węglowodany:50g, tłuszcz:5g

250g fasoli mung (Bada Pak, klik)
1,5l wody
3 liście laurowe
łyżeczka soli
1 ziemniak
1 marchew
1 korzeń pietruszki
1 łyżka masła badź oleju rzepakowego
łyżeczka kurkumy
1 zabek czosnku
1 cebula
mały słoiczek przecieru pomidorowego
mielona ostra papryka
1 łyżka oleju rzepakowego

Fasolę zalać wodę. Dodać liście laurowe i sól. Gotować ok. 15-20 minut. 
Po tym czasie dodać masło, kurkumę oraz pokrojonego ziemniaka, marchew i korzeń pietruszki. Gotować, aż warzywa zmiękna.
Na patelni rozgrzać olej rzepakowy. Przesmażyć na nim posiekana cebulę. Dodać mielona paprykę, zmiażdżony czosnek oraz przecier. Chwilkę przesmażyć a następnie dodać do zupy. Wymieszać. Gotować jeszcze z 5 minut.

Podawać sama lub z ryżem.


3 komentarze:

  1. zupa wyszła naprawdę niezła! dodałam więcej fasolki i jedliśmy ją bez niczego :) dziękuję za przepis

    OdpowiedzUsuń
  2. pyszna zupa :) w sam raz na deszczowy dzień.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pychota! Co prawda zrobiłam ją bez kurkumy (okazało się, że jej nie mam już w trakcie gotowania...) i z większą ilością ziemniaków (bo uwielbiam ziemniaki) - ale ta wersja też była bardzo smaczna :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że do mnie zajrzałeś.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...